Pomoc ratunek help hjelp hilse aiuto

Przelewajcie pieniądze na moje konta bankowe! Nawet najmniejsza suma się liczy!

Witam jestem samotną niepełnosprawną Mamą ze znacznym stopniem niepełnosprawności i nazywam się Bernadetta, choruję od urodzenia na MPD i raka oraz depresje, a jasama wychowuje 5-letnia Córeczkę Alinę, potrzebujemy wsparcia finansowego (wierzę że jeszcze dobrzy ludzie istnieją) utrzymujmy się z renty socjalnej 695,02zł alimenty mam bardzo małe gdyż przynrany ojciec dziecka zwany ojczymem i tatusiem przyklejanym skutecznie wymiguje sie od płacenia wyższych (ale to długa historia) dużym wsparciem dla Nas są moi rodzice (ale Oni wiecznie żyć nie będą), nie proszę o duże pieniądze tylko o drobne wpłaty które pomogą Nas jakoś żyć SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC I WSPARCIE (panom za propozycje seksualne dziękuję ale takie nie wchodzą w grę) NIE CHCE NIKOGO NACIĄGNĄĆ ANI OSZUKAĆ, JESTEM UCZCIWĄ SAMOTNĄ MATKĄ W POTRZEBIE! POZDRAWIAM SERDECZNIE i jesteśmy głęboko wierzącymi katoliczkami! Mój mąż i ojciec mojej córeczki zmarł w młodym wieku na raka!

IBAN 13 1160 2202 0000 0000 5891 2938 (POLAND)
32 1140 2004 0000 3402 4174 7356 (Polska)

Panowie i Panie! Wasze dzieci też mogą zachorować! Niech zdrowi i bogaci podzielą się pieniędzmi ze zdrowymi i chorymi!

Przelej nawet od 1 zł w zwyż! Każda kwota się liczy! Mała to może być suma jak i duża!